poniedziałek, 29 lipca 2019

Kozacka nahajka czy kozacka fajka?




Młody kozak wraca ze szkoły z uwagami od swojego nauczyciela. Pod nieobecność ojca opiekuje się nim przystojny, starszy brat. Postanawia sam wymierzyć chłopcu sprawiedliwość i wysmagać jego tyłek nahajką. 

Kiedy chłopiec leży z wypiętymi pośladkami, gotowymi na pokrycie się czerwonymi pręgami, ten zmienia strategię. 
 Wie że kara i tak nie ominie brata po powrocie ojca, a w ruch pójdzie bat, skórzany pas wiszący na haku i brzozowe witki.

Zamiast razów na dupsko, młodzieniec otrzymuje twardego, kozackiego fiuta w sam jego środek. 

Ciężko powiedzieć, która kara przyjemniejsza;D




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz